top of page

Bezgraniczna wiara (lub umiejętność okłamywania siebie) jako źródło szczęścia

  • Zdjęcie autora: marta71088
    marta71088
  • 22 wrz 2021
  • 1 minut(y) czytania

On na pewno nie

Inny tak

Każdy inny tak

Ale na pewno nie On.

W bańce swojej naiwności tak trwam.

Bo przecież nie On.

Tak mówił

A właściwie nie mówił że nie

Ale jakby tak to by powiedział że tak.

I chce aby tak było,

Pragnę tego, choćbym miała zakłamywać rzeczywistość.

Naginać ją tak okrutnie jak pałąk.

Ale jeśli On nie

To czemu mi jakoś tak przykro.

Smutek rozlał się goryczą,

A myśli opanował widok żyletki.

Zalewam ciało wrzącą wodą

z nadzieją że ten ból zmyje czarną nić piołunu

który opanowuje wszystkie komórki mojego ciała z zadziwiającą prędkością

Ustawiam kolejną barykadę aby nie wpuścić go do mózgu.

Nie dostanie się tam

Zagłuszę ten cień.

Bo PRZECIEŻ NIE ON! On nie jest Każdy

To przecież On, wspaniały, wyjątkowy, kochający

Nie zrobiłby tego.

I tego się trzymaj głupia krowo.

 
 
 

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
Przebieranki

Dla mnie to oczywistość i banał, a nie jakaś błyskotliwa, odkrywcza rozkmina, ale pewien znajomy zaskoczył mnie kiedyś pokazując, że nie...

 
 
 

Comentarios


Post: Blog2_Post
  • Facebook
  • Twitter
  • LinkedIn

©2021 by szuflada. Stworzone przy pomocy Wix.com

bottom of page