Kobiety są teraz ogromnie niezależne. Wszystko potrafią same zrobić, ze wszystkim radzą sobie lepiej od mężczyzn. Świetnie ich zastępują, a potem dziwią się i snują zarzuty dlaczego oni im w niczym nie pomagają.
Do czego potrzebny jest mężczyzna niezależnej kobiecie? Do czego jest potrzebny mi mężczyzna? Sex można mieć z każdym. Poczucie własnej wartości dużo lepiej dostarczą obcy mężczyźni.
Ale inni nie dadzą:
-poczucia stabilizacji, że nigdy nie będzie się samemu
-poczucia, że zawsze można na kogoś liczyć, jakby zdarzyła się jednak sytuacja, z którą nie umiem sobie poradzić
-do przytulania, dawania ciepła, poczucia, że jak jednak coś będzie się walić to on będzie obok i uratuje sytuację.
-do podejmowania trudnych decyzji (bo my z natury jesteśmy niezdecydowane).
-do wsparcia 24h/dobę
-do poczucia bycia potrzebnym komuś (do może dać też dziecko, ale dziecko daje wyłącznie to. Więc po co te dzieci? O tym już w innym odcinku)