głupie uprzedzenia
- marta71088
- 3 wrz 2021
- 1 minut(y) czytania
Nie darzę sympatią stereotypowych cyganów, ale kto ich lubi? Kiedy rodziłam się nie miałam uprzedzeń. Więc skąd się to dziadostwo wzięło?
Nie chce mi się, no ale trudno. Idę, idę do sklepu. Tak, podjęłam poważną decyzję. Pomarańcze których nie ma w domu są mi niezbędnie potrzebne, aby zrobić obiad typu Magda Wójcik z programu „jem i chudnę”.
-cześć!
Słyszę radosny okrzyk z zza pleców. Niewiele myśląc staram się odpowiedzieć równie radośnie:
- o! Hej!
Ale cóż to. Przecież go nie znam. Aj w takim przypadku moje powitanie powinno brzmieć bardziej badawczo. No trudno, czasu nie cofnę. Moim błękitnym oczom ukazuje się młodzieniec o szarawo ciemnej karnacji. Zgaduję iż to cygan, dlatego odruchowo łapię się za portfel i ściskam mocnej reklamówkę. Okazało się, że chce mnie tylko poderwać. No dobra niech próbuje. Czas start, męcz się chłopcze, na starcie masz u mnie plusa za podjęcie próby.
-Fajną masz reklamówkę- mówi.
Słyszę to i jednak postanawiam z powrotem zacisnąć mocniej rękę na mojej foliówce z reklamą żubrówki.
Comments