top of page

Wodą, ogniem, burzą, perłą na dnie i cholera wie czym jeszcze.

  • Zdjęcie autora: marta71088
    marta71088
  • 17 paź 2021
  • 1 minut(y) czytania

Mogła być dziwką, dowiedziała się, że potrafi. Umie grać ciałem. Zaczynała jak nieudolny kurczak stawiając pierwsze kroki przed youtubem, dokładnie studiując każdy ruch seksownych kobiet. Potem kurs tańca na rurze, kilka podbojów dyskotekowych i nagle zaczęło się kręcić. Nawet nie zauważyła kiedy, weszła w to, całą sobą. Może za głęboko? Nie, niczego nie żałowała. No dobra może jednego punktu w życiorysie, ale jest on teraz tak odległy i zamazany, że przeniosła go w niebyt. W końcu stawiała wtedy dopiero pierwsze kroki. Nauka wyrafinowania przynosiła przyjemność. Nie wiedziała czy nie uczyła się trochę za dużo na znajomych niż na obcych ale nikt nigdy nie zwrócił jej na to uwagi. Umiała łączyć zadziorność, cięty język i figlarne ciało z niewinnością serca i oczu. To chyba wprowadzało w błąd jej rozmówców. Niby zdzira, ale jak to przecież jej uśmiech jest taki delikatny, niewinny.

 
 
 

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
Przebieranki

Dla mnie to oczywistość i banał, a nie jakaś błyskotliwa, odkrywcza rozkmina, ale pewien znajomy zaskoczył mnie kiedyś pokazując, że nie...

 
 
 

Comments


Post: Blog2_Post
  • Facebook
  • Twitter
  • LinkedIn

©2021 by szuflada. Stworzone przy pomocy Wix.com

bottom of page